Szanowni Państwo
W imieniu słuchaczy Słupskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku pragnę wspomnieć Panią Prezes Urszule Wyrwę.  Znaliśmy się od lat. Połączyła nas współpraca, przyjaźń i pasja. Ponieważ słowa pożegnania formułować jest bardzo ciężko chciałbym podzielić się z refleksją, iż dla nas seniorów możliwość  pracy pod jej kierownictwem była wspaniałą i pełną wiary w człowieka i lekcją   życiowego optymizmu.

Urszula, inicjując przed 18 laty pracę Uniwersytetu podjęła się pionierskiej misji uzmysłowienia rówieśnikom w wieku emerytalnym, ze ta faza życia może być wspaniałą przygodą i etapem poszukiwania sposobu symbiozy z realiami do których, jak sądziło wielu, trochę nie pasujemy. To właśnie dzięki niespożytej energii naszej Pani Prezes powiększające się z roku na rok grono seniorskiej studenckiej Alma Mater zaskakiwało coraz nowymi inicjatywami działań.  Jak nikt, Ula, bo tak zwracaliśmy się do siebie, potrafiła mobilizować do działania, i niejako prowokowała każdego dnia do pełnej gotowości na wyzwania zmieniającej się rzeczywistości. Przez minione wspólne lata dojrzewaliśmy do przeżywania swojej emerytalnej fazy życia z uśmiechem, ciekawi świata, odkrywając własne pasje i talenty  oraz  z coraz większą wiarą,  że potrafimy pokonywać miedzypokoleniowe bariery i własne dysfunkcje.

Przynależność do grona słuchaczy SUTW, dzięki Pani Prezes,  nobilitowała sędziwy wiek, a  Uniwersytet poza interdyscyplinarnym charakterem podejmowanych  aktywności stał się akademią kształtowania nas samych na nowo. To właśnie tutaj, dzięki tworzonej przez Ulę atmosferze współpracy, uczyliśmy się  wspólnie, szczerze mówić o naszych problemach, prezentować własne talenty, zdobywać nowe umiejętności, bawić,  wędrować, a co również istotne uświadamiać otoczeniu i nawet czasem bardzo głośno walczyć o prawo do partnerstwa i uznania.

Te wartości, które przez minione lata systematycznie przekazywałaś, droga Ulo, pozostaną drogowskazem na dalsze lata pracy Uniwersytetu. Wiemy, ze Uniwersytet był dla Ciebie   wartością o którą bardzo dbałaś, mimo zwolnienia tempa życia.  Często dzwoniłaś do mnie z pytaniem po prostu co  słychać i jakie mamy problemy. Ostatnia taka rozmowę przeprowadziliśmy podczas pandemii. Wtedy przedmiotem Twojej troski był los stowarzyszenia w nowych realiach.

W imieniu studenckiej, seniorskiej społeczności obiecuję że ten dialog będziemy prowadzić dalej i tak jak Ty z pełną odpowiedzialnością realizować podjętą misję. Droga Ulo „Exegae monumentum aere perennius” . Cześć Twojej pamięci.

 

Wybudowałaś pomnik trwalszy niż ze spiżu (Horacy, Carmina. III,30