Życie towarzyskie wyższych sfer w XIX wieku, było podporządkowane konwenansom. Każda lepiej urodzona osoba, musiała być obeznana z savoir vivre’m, który zawierał zasady dotyczące niemal wszystkich elementów życia codziennego. Były tam zalecenia odnośnie nie tylko rozmowy i sposobu mówienia, ale także patrzenia, sposobu kłaniania się, odkładania cylindra, należytego zachowywania się podczas spaceru czy tańca. Bywały także poradniki z przygotowanymi dialogami – propozycjami dyskusji czy pogawędek.
Ludzie tamtych czasów otaczali się zakazami i nakazami, dlatego będąc w towarzystwie, nieustannie należało pilnować etykiety, która była ważniejsza niż sama atmosfera spotkania. Jak nietrudno się domyśleć, reguł XIX wiecznego savoir vivr’u było mnóstwo, a najdrobniejsze uchybienia mogły wywołać poruszenie w towarzystwie, co najczęściej kończyło się plotkami. Dziś  nie obowiązują już konwenanse przełomu XIX i XX wieku , jednak  będąc w towarzystwie lub teatrze, kinie, filharmonii, pragniemy aby choć część savoir vivre z tamtych czasów była znana gościom lub widzom.